Historia małżeństwa - fakt czy fikcja

Autor: Randy Alexander
Data Utworzenia: 23 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Mocz, kupa i zioła - historia pisma. Historia Bez Cenzury
Wideo: Mocz, kupa i zioła - historia pisma. Historia Bez Cenzury

Zawartość

Ponieważ Laura Dern zdobyła Oscara jako najlepszą drugoplanową aktorkę za rolę prawnika od rozwodów w rozwodzie pary „spalonej ziemi”, miłośnicy filmu pytają, czy „Historia małżeństwa” jest tym, co naprawdę dzieje się, gdy mili ludzie się rozwodzą.

Na początek tytuł, Historia małżeństwa, jest nieco przekrzywiony.

Historia małżeństwa to nie tyle o nieudanym małżeństwie, ile o straszliwie nieudanym rozwodzie. Fabuła przedstawia dwóch zasadniczo przyzwoitych ludzi, którzy pozwalają na swoje postępowanie rozwodowe przejść do toksycznej walki.

Ta „Historia małżeństwa” byłaby lepiej zatytułowana „Wojna rozwodowa”

Wiele się dzieje w procesie rozwodowym bohaterów, a część bałaganu jest spowodowana złymi radami prawnika, męża dramaturga i reżysera, Charliego. (Więcej na ten temat poniżej.) Ale ostatecznie rozwód, podobnie jak małżeństwo, rozpada się, ponieważ Charlie i żona aktorka, Nicole, nie potrafią stawić czoła dwóm priorytetowym pytaniom:


  • Gdzie każdy z nich musi mieszkać
  • Co to oznacza dla współrodzicielstwa ich uroczego synka, Henry'ego?

Dla swojej pracy i szczęścia Nicole musi mieszkać w Kalifornii. Charlie potrzebuje (a przynajmniej chce) swojej pracy i szczęścia, aby mieszkać na Brooklynie. Jak to zadziała, jeśli pozostaną razem? Czy mogą współrodzić dziecko mieszkając na przeciwległych wybrzeżach?

Zamiast skonfrontować się z ich dylematem, Nicole przenosi się do Kalifornii na krótkoterminową rolę w pilotażowym serialu telewizyjnym.

Oczywiście Nicole ma nadzieję, że jej pilot stanie się serialem, jej praca zostanie przedłużona i zostanie w Kalifornii może przez kilka lat. Kiedy Nicole się przeprowadza, ona i Charlie z pewnością wiedzą, ale po prostu ignorują ich długoterminową sytuację na obu wybrzeżach.

Charlie zgadza się na tymczasową przeprowadzkę Henry'ego z Nicole z Brooklynu do LA. Musi zaprzeczać zamiarowi powrotu Nicole, zwłaszcza że para już spotyka się z mediatorem rozwodowym, kiedy Nicole odchodzi.


Nicole konsultuje się z agresywnym prawnikiem, który pomoże jej rozwiązać najtrudniejsze ze wszystkich pytań rozwodowych: co się dzieje, gdy jeden z rodziców chce przenieść się poza możliwości drugiego rodzica do częstego spędzania czasu na rodzicielstwie?

Charlie odpowiada, zatrudniając własnego adwokata żmii, a i tak już trudna sprawa staje się koszmarem.

„Historia małżeństwa” realistycznie pokazuje, jak zranione uczucia mogą przytłoczyć dobry charakter miłych ludzi, którzy kiedyś się kochali.

Film obwinia prawników i proces prawny

Ale film Noaha Baumbacha niesprawiedliwie obwinia prawników i proces prawny za przejście Nicole i Charliego z pokojowego współistnienia na walczące strony.

Film wyolbrzymia nieprofesjonalne cechy osobowości obu prawników. Prawniczka Nicole jest zbyt przytulna z Nicole, a jej zachowanie na sali sądowej jest niemal absurdalnie seksowne.


Prawnik Charliego tęskni za zwycięskim argumentem prawnym, skupiając się zamiast tego na brzydkich, destrukcyjnych twierdzeniach o charakterze Nicole. Obaj prawnicy przerywają, krzyczą i rozmawiają ze sobą w fikcyjnej, niekontrolowanej scenie na sali sądowej.

Prawnik Charliego powinien był poinformować Charliego, że Nowy Jork ma wyłączną jurysdykcję na mocy prawa stanowego i federalnego do decydowania o sprawach dotyczących opieki nad Henrym. Charlie powinien wrócić do Nowego Jorku i natychmiast złożyć sprawę o opiekę w Nowym Jorku.

Sąd nowojorski może, ale nie musi, nakazać powrót Henry'ego do Nowego Jorku, rozważając prośbę Nicole o przeprowadzkę z Henrym do Kalifornii.

Tak czy inaczej, sąd nowojorski rozważy, czy w najlepszym interesie Henry'ego jest mieszkanie w Nowym Jorku lub Kalifornii. Wcześniejsze zaangażowanie każdego rodzica w opiekę nad Henrym wpłynie na wynik. Sąd weźmie również pod uwagę lokalizację przyjaciół Charliego, szkoły, lekarzy i dalszej rodziny.

Podstawowym czynnikiem będzie to, czy sąd, a najlepiej same strony, mogą stworzyć plan rodzicielski, który spełnia potrzeby zawodowe obojga rodziców i pozwala zarówno Charliemu, jak i Nicole na maksymalne zaangażowanie rodziców w życie Charliego. Kto będzie podróżował i jak często?

Wzajemna tłumiona gorycz Nicole i Charliego w „Historii małżeństwa” jest niestety prawdziwa.

Separacja i rozwód wydobywają z ludzi to, co najgorsze

Zwłaszcza, gdy stawka jest tak wysoka, jak prawo do opieki nad dzieckiem.

Film odchodzi od fikcji w sugestii, że źle zachowujący się prawnicy tworzą, a przynajmniej stymulują, naturalną złość, która wyzwala się, gdy stłumione wspomnienia o wykroczeniach byłego partnera ujawniają się w narracji rozwodowej.

Do tego stopnia, że ​​film obwinia prawników za rosnącą urazę Charliego i Nicole, „Historia małżeństwa” jest w dużej mierze fikcją.

Obejrzyj również ten film, w którym prawnicy rozwodowi udzielają porad dotyczących związków: https://www.youtube.com/watch?v=eCLk-2iArYc

Prawnicy nie uczą ludzi atakować swoich partnerów

Partnerzy rozłączający się są odpowiedzialni za własną komunikację rodzicielską i własne zachowanie.

Bez względu na to, jak okropny jest dorosły związek, dobrzy rodzice nie angażują się w zachowania, które powodują ból u ich dzieci.

Pomimo karykaturalnych portretów prawników w „Historii małżeństwa”, rozwodzące się pary powinny mieć prawników.

Rozwodzący się małżonkowie powinni rozumieć swoje prawa i obowiązki prawne. Uczciwa i polubowna umowa rozwodowa powinna być wynikiem świadomych negocjacji.

Aby zrozumieć krajobraz prawny, w ramach którego pary wspólnie tworzą umowy dostosowane do ich konkretnych potrzeb, powinny mieć adwokatów, którzy wyjaśnią najlepsze i najgorsze wyniki.

Negocjacje mogą odbywać się poprzez mediację, spotkania prawników lub wymianę pisemną. Rodzice mający kompetentnych prawników i zobowiązanie do bycia partnerami współrodzicielstwa po tym, jak przestaną być małżonkami, zawsze osiągną lepsze wyniki niż sędzia procesowy, który widzi tylko dowody przedstawione w sądzie.