Rzeczywistość związku kontra fantazja związku

Autor: Randy Alexander
Data Utworzenia: 23 Kwiecień 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
NOWY ZWIĄZEK vs STARY ZWIĄZEK
Wideo: NOWY ZWIĄZEK vs STARY ZWIĄZEK

Zawartość

Czy jesteś bardziej zainteresowany małżeństwem niż osobą, z którą się żenisz?

To może wydawać się dziwnym pytaniem, ale jako terapeuta czasami się nad nim zastanawiam. Aby wyjaśnić, często zastanawiam się nad kobietami.

Zauważyłem motyw, w którym kobiety zadowalają się mniej niż satysfakcjonującą sytuacją w nadziei, że doprowadzi to do małżeństwa i rodziny. Nie tylko to, ale wstrzymują swoje życie, aby zachęcić do tego procesu.

Ocena potencjalnego przyszłego szczęścia

Ten artykuł ma zająć się tą możliwą ścieżką i dać kobietom narzędzia, które pomogą im ocenić ich potencjalne przyszłe szczęście w ich obecnym związku.

Spędziłem większość swojej kariery, rozmawiając z ludźmi o „fazie miesiąca miodowego” ich związku i myślę, że w tym miejscu wielu ludzi utknęło.


Początkowa faza większości relacji jest ekscytująca i może być ekscytująca. Zwykle oboje partnerzy starają się wycisnąć z siebie najlepszą stopę i próbują zaimponować sobie nawzajem. Pod wieloma względami obaj partnerzy robią show. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​często jest to powód, dla którego ludzie pozostają w związkach dłużej niż powinni.

Jeśli zorientujesz się, że mówisz takie rzeczy, jak: „Chciałbym, żeby mój partner wrócił do osoby, którą był, gdy go spotkałem”, prawdopodobnie jesteś na tej łodzi. Masz nadzieję, że twój partner wróci do osoby, w której się zakochałeś. To ma sens. W wielu związkach wersja partnera w fazie miesiąca miodowego powraca od czasu do czasu, odnawiając naszą nadzieję.

Mając nadzieję, że Twój partner zmieni się na różne sposoby, aby być Twoim idealnym partnerem

Inną wersją tego jest pragnienie lub nadzieja, że ​​twój partner zmieni się na różne sposoby, aby być twoim idealnym partnerem. Może to być śliskie zbocze i coś, na co należy zwrócić uwagę.

Istnieje różnica między kochaniem kogoś pomimo postrzeganych przez niego wad a nadzieją, że zmieni się on w osobę, którą możesz kochać lub czuć się kochaną.


Presja społeczna

Chciałabym docenić presję, z jaką borykają się kobiety w związku z zawieraniem małżeństwa i zakładaniem rodziny.

Niezależnie od tego, czy doświadczasz tego ze strony rówieśników, mediów, rodziny czy tylko otoczenia, ta presja może być silna. W przypadku kobiet wiąże się to z biologią i obawą, że zbyt długie czekanie pozostawi ograniczone możliwości związane z posiadaniem rodziny.

Pomimo tego, że kobiety rodzą coraz później w życiu, wciąż są inni ludzie, którzy osiedlają się z kimś w wieku około dwudziestu kilku lat i rozpoczynają swoją drogę do wychowania dziecka.

Niezależnie od artykułów o celebrytach rodzących zdrowe dzieci po czterdziestce, wciąż w jakiś sposób karmimy się ideą, że nasza macica wyschnie lub że jesteśmy skazani na problemy z płodnością nie do pokonania.

Nikt nie chce być starszym rodzicem

To w połączeniu z ideą, że nikt nie ma nadziei na bycie starszym rodzicem, może wepchnąć niepokój na wyższy poziom i wywołać idealną burzę do osiedlenia się dla mniej niż pożądanego przyszłego małżonka, aby uniknąć możliwości utraty szansy na posiadanie dzieci i rodziny .


Niektórym to się sprawdza. Może to jednak również prowadzić do poczucia uwięzienia w sytuacji, w której jesteś przywiązany do kogoś, z kim nie jesteś zadowolony ze względu na swoje dziecko lub dzieci.

Presja rówieśnicza

Nie sądzę, aby presja na konkurowanie z naszymi rówieśnikami wzrosła. Zauważam jednak, że media społecznościowe doprowadziły do ​​zwiększenia naszej konkurencyjności. To forum, na którym ludzie mogą zaprezentować dobrze dopracowaną wersję swojej rzeczywistości.

W pewnym wieku zaczyna się wydawać, że wszyscy się zaręczają, pobierają lub mają dzieci. Kiedy to jest twój cel, ale nie jesteś dokładnie tam, gdzie miałeś nadzieję, że będziesz, może to być frustrujące, a nawet bolesne. Sprawia również, że bardziej prawdopodobne jest, że ktoś będzie skłaniał się w stronę opcji, które są najbliżej, nawet jeśli nie mają sensu.

Pomysł, że możesz zdobyć niektóre z rzeczy, których pragniesz, może przesłonić twoje ogólne szczęście.

To czas, kiedy byli partnerzy wydają się bardziej atrakcyjni, jeśli zaczną Cię angażować. Możesz mieć listę powodów, dla których związek się nie udał, a także mieć nadzieję, że zmieniły się lub urosły od czasu, gdy wszystko się skończyło.

Wizja tunelu

To prowadzi nas do wizji tunelowej. Dla niektórych osób nadmiernie skupiają się na idei zostania parą i/lub małżeństwa. Powszechnym zjawiskiem jest to, że wtedy mniej skupiają się na sobie i własnym rozwoju osobistym, a bardziej na tym, aby związek działał.

Często pozwalają partnerowi przekroczyć pewne granice w nadziei, że ich własna zrelaksowana reakcja przysporzy mu przychylność.

Mogą stłumić własne uczucia ze strachu, że ich partner zostanie zniechęcony przez wyraz nawet niewielkiego nieszczęścia lub doświadczyć ich jako zrzędy. W gruncie rzeczy chodzą po skorupkach jajek, próbując uszczęśliwić swojego partnera, gdy sami nie są.

To wszystko w nadziei, że partner polubi ich bardziej. To prawie przedłużenie fazy miesiąca miodowego. Scena jest teraz przygotowana, abyś nigdy nie dostał tego, czego chcesz. Kiedy pochylamy się do tyłu, aby zapewnić innym wygodę, nieuchronnie nasz komfort staje się mniej ważny i narasta uraza.

W życiu, kiedy odsuwamy na bok nasze potrzeby, jakoś nas dogania.

Co możesz zrobić

Wszystkie te czynniki, które wpływają na twój przyszły związek, są łatwe do zobaczenia z perspektywy czasu. Znam wielu ludzi, którzy mogą mi powiedzieć, że wiedzieli, że sprawy nie były w porządku, zanim się pobrali, a teraz się rozwiedli. Jak uchronić się przed popadnięciem w podobną dynamikę?

Zrób inwentarz

Gorąco polecam zrobić bilans swojego życia i zadać sobie kilka poważnych pytań. Jeśli nie jesteś pewien odpowiedzi, to zrozumiałe; pytania życiowe nie są łatwe.

Pomocna może być rozmowa z terapeutą, który pomoże ci wydobyć to, czego chcesz i potrzebujesz, w porównaniu z tym, co masz obecnie.

Zadaj sobie pytania, takie jak

Czy realizuję swoje osobiste pasje/zainteresowania?

Czy skupiam się na własnym wzroście i rozwoju?

Czy mój partner wspiera mój rozwój?

Czego oczekuję od partnera i czy otrzymuję to, czego chcę?

Czy jestem szczęśliwy w moim obecnym związku?

Czy mój partner i ja rozmawialiśmy o tym, czego chcemy w przyszłości?

Czy naprawdę jesteśmy na tej samej stronie?

Czy czuję się bezpiecznie, komunikując to, co myślę i jak się czuję?

Czy mój partner słucha moich obaw i stara się mnie zrozumieć?

Czy oboje próbujemy rozwiązać nasze podstawowe problemy?

Możesz zadać sobie pytanie, czy twoje plany na przyszłość są napędzane przez twój niepokój, czy przez twoje szczęście.

Staraj się być ze sobą szczery

Nie sugeruję, że ktokolwiek jest w błędzie, chcąc się ożenić i rozpocząć z kimś przyszłość. Czuję się zmuszona opowiedzieć o tym, co się dzieje, gdy stawiasz ten cel przed sobą.

Często słyszymy o „ustabilizowaniu się” lub po prostu o „ustaleniu”. Wierzę, że możesz mieć to wszystko, jeśli będziesz wierny swoim potrzebom i ujawnisz swoje potrzeby. Znalezienie odpowiedniego partnera może zająć trochę czasu.

Kiedy czujesz się pospieszny lub pod presją, może to zaciemnić twój osąd.

Ludzie często utożsamiają małżeństwo z byciem szczęśliwym. To nie jest lekarstwo na samotność. Prawdę mówiąc, niektórzy z najbardziej samotnych ludzi, których znam, są małżeństwem. Małżeństwo, nawet z odpowiednią osobą, jest trudne i wymaga pracy. Nie spiesz się. Zasługujesz na wszystkie dobre rzeczy.