3 rażące wyzwania związane z rozwodem małżonka z chorobą psychiczną

Autor: Monica Porter
Data Utworzenia: 21 Marsz 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Ustalenie kontaktów z dzieckiem - jak zwiększać ich częstotliwość
Wideo: Ustalenie kontaktów z dzieckiem - jak zwiększać ich częstotliwość

Zawartość

Życie i kochanie osoby z chorobą psychiczną jest bolesne, stresujące, wymagające i może sprawić, że poczujesz się bezsilny. Nie tylko dlatego, że musisz patrzeć, jak osoba, którą kochasz, pogarsza się lub wymyka się spod kontroli na twoich oczach, a nawet dlatego, że chory psychicznie współmałżonek może stanowić zagrożenie dla ciebie lub siebie. Ale jest też emocjonalna udręka, która może wynikać z poczucia winy, które możesz mieć za to, że wszystko w porządku (podobne do poczucia winy po przetrwaniu) lub z powodu urazy, złości lub frustracji z powodu ich stanu psychicznego, o którym wiesz, że nie mogą kontrolować.

Nic więc dziwnego, że małżeństwo, w którym współmałżonek jest chory psychicznie, często prowadzi do rozwodu, w końcu trzeba dbać o siebie, bo inaczej oboje zachorujecie.


Ale z jakimi wyzwaniami trzeba się zmierzyć, jeśli planujesz rozwieść się ze współmałżonkiem, który cierpi na chorobę psychiczną? Cóż, te pomysły nie są wyłączne, ale są kluczowe, jeśli masz współmałżonka z chorobą psychiczną, a rozwód jest na kartach.

Doświadczenie straty

To wystarczająco trudne, jeśli musisz rozwieść się ze zdrowym współmałżonkiem. Nawet jeśli nie możesz już dłużej patrzeć na nie, będzie poczucie straty tego, co kiedyś było, a co zostało utracone. Ale jeśli musisz się z kimś rozwieść, ponieważ źle się czuje, będzie to dla ciebie mocniejsze, ponieważ zawsze pojawi się efekt „a co jeśli”.

  • Co by było, gdyby byli w stanie wyzdrowieć, a ja ich zostawiłem i pogorszyłem?
  • A jeśli nie poradzą sobie sami?
  • A jeśli się zabiją?
  • Co jeśli się polepszą i za nimi tęsknię?
  • A jeśli nigdy nikogo nie kochałem tak, jak kochałem małżonka, gdy był zdrowy?

Oto rzecz, wszyscy mamy swoje ścieżki w życiu i nie możemy żyć dla innych (chyba że mamy małe dzieci, które wciąż nas potrzebują).


„A co jeśli” nigdy nie jest faktem. „A co, jeśli” może się nigdy nie wydarzyć, a myślenie o nich jest szkodliwym sposobem myślenia, który może cię przygnębić.

Więc zamiast tego, jeśli masz do czynienia z małżonkiem cierpiącym na chorobę psychiczną i rozwód jest twoją jedyną opcją, podejmij tę decyzję i trzymaj się jej. Po prostu upewnij się, że pomożesz współmałżonkowi znaleźć pomoc i wsparcie, którego będą potrzebować, aby przez nie przejść. Postępuj zgodnie z tą radą, weź ją na brodę i nigdy nie oglądaj się za siebie – jeśli to zrobisz, zrobisz sobie krzywdę i nikt przy zdrowych zmysłach nie powinien tego robić!

Wina

Więc masz współmałżonka z chorobą psychiczną, rozwód jest na kartach i chociaż wiesz, że to właściwa rzecz, nie możesz powstrzymać się przed poczuciem winy.

  • Poczucie winy, że nie mogłeś pomóc współmałżonkowi
  • Poczucie winy, że rozwiodłeś się ze swoim chorym psychicznie współmałżonkiem
  • Poczucie winy, że twoje dzieci mają chorego psychicznie rodzica, któremu nie możesz pomóc.
  • Gildia o tym, jak twój współmałżonek z chorobą psychiczną będzie żył po rozwodzie.
  • Poczucie winy, że nie mogłeś trzymać się ze współmałżonkiem na dobre lub na złe.

Ta lista jest nieskończona, ale po raz kolejny musi się skończyć!


Nie możesz pozwolić sobie na zachorowanie ze zmartwień i poczucia winy, ponieważ ta sytuacja nikomu nie pomaga. Jeśli masz dzieci, musisz być dla nich silny, a wypełnianie się poczuciem winy nie pomoże nikomu, zwłaszcza twojemu współmałżonkowi lub dzieciom, które masz.

Uwolnij siebie i wszystkich innych, ciężko pracując nad wyeliminowaniem poczucia winy. Pozwól sobie odpuścić teraz poczucie winy i stworzyć nowe życie z korzyścią dla wszystkich zaangażowanych.

Prawdziwa historia (ze zmienionymi imionami) dotyczy żony, która cierpiała na zaburzenie afektywne dwubiegunowe z tendencjami psychotycznymi. Jej mąż był przy niej przez lata, ale nalegał, by mieszkała w domu brata i nie pozwolił jej opiekować się nastoletnim synem (co jest zrozumiałe).

Ale zostawił ją tkwiącą w otchłani, mieszkając w domu swojego brata przez lata żyjąc z pustymi obietnicami, że może wrócić do domu w przyszłym miesiącu lub za kilka miesięcy (co zmieniło się w lata), ponieważ nie mógł poradzić sobie z sytuacją i nie wiedzieć co zrobić.

W końcu miał romans, aby zastąpić ten aspekt małżeństwa, które stracił, i z czasem pozwolił żonie wrócić do domu. Była nieszczęśliwa i niezdolna do wyzdrowienia, wiedziała, że ​​jej małżeństwo się skończyło, ale nie chciała odejść.

Jej rodzina zajęła dziesięć lat, by zachęcić ją do wyjazdu.

Pięć lat później jest szczęśliwa, dobrze prosperująca, doskonale zdolna do życia samotnie i nie wykazuje objawów choroby psychicznej. Jej były mąż również jest szczęśliwy i mieszka ze swoim nowym partnerem i wszyscy świetnie się dogadują, bez żadnych urazów. Gdyby mąż uwolnił ją wcześniej (kiedy nie mogła tego zrobić), byliby szczęśliwsi wcześniej, nawet jeśli wydawałoby się to wtedy trudne.

Powyższy przykład pokazuje, że nigdy nie znasz wyniku tego, co robisz i nie możesz kontrolować innej osoby ani żyć dla niej.

Nie możesz zawiesić swojego życia ani udawać, że radzisz sobie z czymś, z czym, szczerze mówiąc, w niektórych przypadkach bardzo trudno sobie poradzić.

Jeśli masz współmałżonka z chorobą psychiczną, a rozwód jest na kartach, musisz upewnić się, że sprawowana jest jego opieka i że traktuje się go ze współczuciem i empatią, gdy przekazujesz jego opiekę komuś innemu. Możesz nawet pozostać z nimi przyjaciółmi po rozwodzie.

Cokolwiek zdecydujesz, o ile nie krzywdzisz kogoś celowo, powinieneś zaakceptować okoliczności takimi, jakie są i pozwolić im odejść, wiedząc, że zrobiłeś wszystko, co w Twojej mocy w tym czasie.

I miejmy nadzieję, że ta decyzja może wystarczyć, aby pomóc wszystkim zaangażowanym w lepsze radzenie sobie z sytuacją.

Zmartwienie

Jak u licha twój współmałżonek z chorobą psychiczną poradzi sobie z twoim rozwodem? To może być pytanie, które zadajesz i które możesz zadać jeszcze długo po rozwodzie. Na pewno był to problem w naszkicowanym powyżej scenariuszu – mąż nie chciał pogarszać sprawy, ale nie był też przygotowany do radzenia sobie ze swoim chorym psychicznie małżonkiem, a następnie pogarszał sytuację.

Oczywiście prawdopodobnie będziesz musiał wprowadzić system wsparcia dla swojego małżonka w ramach procesu rozwodowego, a wokół jest wiele porad, wiele usług i organizacji charytatywnych, które mogą pomóc we wdrożeniu tego w ramach twojego rozwodu proces planowania.

Ale jeśli poświęcisz na to czas i nie zignorujesz tego, znacznie łatwiej będzie ci odejść, wiedząc, że twój współmałżonek ma opiekę, jakiej potrzebuje, aby pomóc mu iść dalej, a wtedy możesz pozbyć się zmartwień.