![Pasywny, agresywny, pasywno-agresywny, asertywny - 4 style KOMUNIKACJI i nie tylko...](https://i.ytimg.com/vi/756djgT3Dt8/hqdefault.jpg)
Zawartość
- Pasywny agresywny styl komunikacji małżeńskiej
- Angażowanie się w stonewalling i całkowite unikanie ciebie
- Obwinianie cię, że jesteś maniakiem kontroli
- Odmowa pójścia na terapię
- Pasywno-agresywny styl komunikacji sprzyja wrogości
- Pierwszy krok do poprawy komunikacji
- Wyobraź sobie, że mówisz coś do współmałżonka, wyobraź sobie jego odpowiedź
- Poświęć czas na przemyślenie odpowiedniej odpowiedzi dla współmałżonka
- Ważne jest, aby dbać o siebie
Czy twój współmałżonek jest pasywno-agresywny? A może twoja nastolatka jest? Wiele z tego, co tutaj powiem, dotyczy małżonków i nastolatków.
Pasywny agresywny styl komunikacji małżeńskiej
Czy czujesz się sfrustrowany, gdy twoje pozornie rozsądne pytania pozostają bez odpowiedzi, a próby komunikacji spotykają się z milczeniem? Czy jesteś urażony ich zdolnością do odwracania sytuacji tak, że to, co początkowo było problemem związanym z czymś, co zrobili, a co chciałeś z nimi omówić, stało się teraz wyłącznie twoją złością?
Jeśli brzmi to znajomo, to całkiem możliwe, że jesteś żonaty z kimś, kto ma pasywno-agresywny styl komunikacji małżeńskiej.
Innym przykładem może być sytuacja, w której wyrządzili ci krzywdę.
Osoba posługująca się pasywno-agresywnym stylem komunikacji ma niesamowitą zdolność bycia ofiarą.
Angażowanie się w stonewalling i całkowite unikanie ciebie
Pasywno-agresywny małżonek może zakończyć dyskusję, odmawiając dalszej dyskusji, a następnie obwiniać cię, gdy z frustracji prowadzisz konfrontację.
Mogą mówić takie rzeczy jak: „Zawsze tak się zachowujesz, krzyczysz i jesteś tak agresywny! Nigdy nie wiesz, kiedy przestać – twoje pytania. Lub „nie ma o czym rozmawiać. Zawsze to robisz. Szukasz problemów”.
Mogą nawet zaangażować się w Stonewalling – odmawiając rozmowy z tobą i unikając twoich prób rozmowy z nimi przez pełne urazy milczenie i zdecydowanie unikając ciebie. Twoje teksty pozostają bez odpowiedzi przez wiele godzin lub być może bez odpowiedzi, komunikują się w minimalnym stopniu i mogą wiązać się z komunikacją z innymi członkami rodziny, takimi jak twoje dzieci.
Obwinianie cię, że jesteś maniakiem kontroli
Mogą zgodzić się na zrobienie czegoś, a nie zrobienie tego, a kiedy się z nimi konfrontujesz, upierają się, że kontrolujesz.
Zła wiadomość jest taka, że masz małżonka pasywno-agresywnego.
Dobrą wiadomością jest to, że istnieją sposoby na poprawę własnego stylu komunikacji z nimi, aby uniknąć pułapki pasywno-agresywnej. Istotne jest, abyś zwiększył świadomość dysfunkcyjnego wzorca, w jakim jesteś ze współmałżonkiem.
Pasywna agresywność opiera się na kontroli.
Nie komunikując się i odwracając uwagę z powrotem na to, co robisz, zyskują przewagę i pośrednio opierają się konfrontacji.
Odmowa pójścia na terapię
Rezultatem dla niepasywnego agresywnego małżonka jest to, że czuje się sfrustrowany, zły, a czasem z desperacji zachowuje się werbalnie agresywnie. Pierwotny problem przepada, ponieważ skupiamy się teraz na twoim złym zachowaniu.
A oto najlepsza część: często odmawiają pójścia na terapię. Kiedy się zgadzają, to robią, ponieważ są pewni, że terapeuta powie ci, że to ty się mylisz. I faktycznie, zanim oboje dojdziecie do poradni małżeńskiej, najprawdopodobniej popełnicie sporo błędów w kontaktach ze swoim pasywno-agresywnym współmałżonkiem.
Pasywno-agresywny styl komunikacji sprzyja wrogości
Z pewnością w każdym związku obie strony muszą wziąć odpowiedzialność za problemy w ich związku. Ale także częścią cyklu pasywno-agresywnej komunikacji jest to, że ich pasywna agresywność sprzyja dysharmonii, przerwom w komunikacji i wrogości ze strony partnerów.
Więc co robić?
Małżonek, który stosuje taktykę pasywno-agresywną, jest bardzo trudny do zrozumienia. I ostatecznie nie możemy kontrolować innych ludzi, możemy kontrolować tylko siebie.
Pierwszy krok do poprawy komunikacji
Tak więc pierwszym krokiem do poprawy komunikacji z kimś, kto jest pasywno-agresywny, jest nauczenie się odpowiadania, a nie reagowania na jego zachowanie. Wiem, to trudne!
Ale jeśli ćwiczysz zmniejszanie swojej reaktywności, gdy nie jesteś w kryzysie lub zdenerwowaniu, będziesz mniej reaktywny, gdy naprawdę pojawi się problem.
Brak reakcji prawdopodobnie da ci przewagę.
Kiedy znajdziesz się w obliczu kamiennej ciszy lub unikania ze strony współmałżonka, poświęć chwilę na wdech i przemyśl w myślach, jaki jest twój zwykły wzorzec komunikacji ze współmałżonkiem.
Wyobraź sobie, że mówisz coś do współmałżonka, wyobraź sobie jego odpowiedź
Wyobraź sobie eskalację, narastającą frustrację, a na koniec wyobraź sobie, że odchodzisz zdenerwowany, wyczerpany i nieszczęśliwy.
Teraz zadaj sobie pytanie, czy powinieneś postępować zgodnie ze zwykłym wzorcem, czy też ma sens uspokojenie się, nie spiesz się z myśleniem o odpowiedniej reakcji i zajmij trochę miejsca.
Czasami pasywny, agresywny małżonek wyczuje dystans, który pokonałeś i będzie się do ciebie zbliżał. To nie zawsze działa, ale jest znacznie lepszym planem niż zwykły scenariusz eskalacji, frustracji i dystansu przyjmowany przez współmałżonka.
Poświęć czas na przemyślenie odpowiedniej odpowiedzi dla współmałżonka
Udziel krótkiej odpowiedzi i poinformuj, jak się czujesz.
Poinformuj współmałżonka, że czujesz, że jako para tkwisz w nieprzydatnej rutynie komunikacyjnej. Porozmawiaj o tym, co wy dwoje możecie zrobić, aby to zmienić.
Poinformuj współmałżonka, że chcesz usłyszeć o jego frustracji z tobą. Jest całkiem możliwe, że to niewiele pomoże, a także całkiem możliwe, że twój małżonek nie zgodzi się na terapię dla par.
Ważne jest, aby dbać o siebie
Jeśli twój współmałżonek nie pójdzie z tobą na terapię, zdecydowanie zalecam, abyś poszedł sam. Polecam również przeczytanie kilku dobrych książek napisanych przez terapeutów na temat radzenia sobie z pasywnym, agresywnym współmałżonkiem.
Ważne jest, abyś dbał o siebie, nie poddawał się reaktywności i ćwiczył skuteczniejsze strategie radzenia sobie, miejmy nadzieję, przy wsparciu dobrego terapeuty.