Wyzwolenie seksualne – te szalone dni wolnej miłości

Autor: John Stephens
Data Utworzenia: 28 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
Rewolucja seksualna w bolszewickiej Rosji - Przystanek Historia odc. 51
Wideo: Rewolucja seksualna w bolszewickiej Rosji - Przystanek Historia odc. 51

Zawartość

Kiedy mówimy o wyzwoleniu seksualnym, o czym tak naprawdę mówimy? Dla większości ludzi te dwa słowa przywołują obrazy kobiet palących swoje biustonosze podczas masowych demonstracji, Summer of Love i Haight-Ashbury, a także ogólne poczucie seksualności za darmo dla wszystkich, które wcześniej było nieznane. Jakkolwiek to zdefiniujesz, wyzwolenie seksualne było ważnym, zmieniającym kulturę ruchem społecznym, który miał miejsce w dwudziestoleciu między 1960 a 1980 i na zawsze zmienił sposób postrzegania seksualności, zwłaszcza seksualności kobiet.

Dla kobiet wyzwolenie seksualne polega na upodmiotowieniu.

Wyzwolona seksualnie kobieta ma wolny wpływ na swoje ciało, przyjemność, wybór partnerów i sposób, w jaki pragnie przeżywać swoje związki seksualne – na wyłączność, nie na wyłączność itp. Poznajmy kilka kobiet, których seksualne przebudzenie nastąpiło w tym kluczowym momencie wyzwolenie seksualne.


Sally miała 23 lata i mieszkała w San Francisco, gdy kultura się zmieniła

„Dorastałam w podmiejskim – tradycyjnym domu” – opowiada. „Moja mama została w domu, wychowując moich braci i mnie, a tata pracował. Niewiele mówiło się o seksie i nie mówić o przyjemności seksualnej. Zakładano, że pozostanę dziewicą, dopóki się nie ożenię. I przez całe studia byłam dziewicą.

Po studiach przeniosłem się do San Francisco i trafiłem dokładnie w tym krytycznym czasie Lata Miłości. Nasze motto? „Włącz, dostrój się, wyrzuć”. Krążyło mnóstwo narkotyków, na scenę wkraczała nowa forma muzyki, a my wszyscy ubieraliśmy się w Mary Quant i tie-dye.

Z tym wszystkim była oczywiście idea wolnej miłości. Mieliśmy dostęp do kontroli urodzeń, a strach przed ciążą został usunięty z równania.

Więc spaliśmy z kim chcieliśmy, kiedy chcieliśmy, z zaangażowaniem faceta lub bez niego. To naprawdę było dla mnie seksualne wyzwolenie... i mam szczęście, że udało mi się to przeżyć. To ukształtowało sposób, w jaki postrzegam seks i przyjemność seksualną przez resztę mojego życia”.


Fawn miała wtedy 19 lat i powtarza to, co wyraża Sally

„Uważam, że mam szczęście, że osiągnąłem pełnoletność w czasie wyzwolenia seksualnego. Zniknęły etykiety takie jak „szmata” lub „łatwa dziewczyna” lub wszystkie inne pseudonimy, których ludzie używali pejoratywnie wobec kobiet, które potwierdzały swoje seksualne pragnienia.

Nie tylko mogliśmy cieszyć się seksem, ale byliśmy wolni od wstydu, który towarzyszył przyjemności seksualnej, wstydu, który, jak sądzę, miały nasze matki.

Wyzwolenie seksualne oznaczało również, że mogliśmy mieć wielu partnerów, nie martwiąc się, że zostaniemy postrzegani jako dziwka. Każdy miał różnych partnerów, to była część kultury. W rzeczywistości, jeśli chciałeś być monogamiczny (co było bardziej moją skłonnością), ludzie nazywali cię „spiętym” lub „zaborczym”.


Właściwie cieszę się, że w latach 80. trochę się ustabilizowało i nastąpił powrót do monogamii, zwłaszcza gdy na scenie pojawiło się AIDS, ponieważ to był mój naturalny stan.

Nie zrozum mnie źle. Uwielbiałam poczucie wzmocnienia, jakie dawał mi ruch wyzwolenia seksualnego, ale w końcu byłam tak naprawdę jednoosobową kobietą. Mimo wszystko miałem wybór i to było dobre”.

Marc, lat 50, jest historykiem, którego prace skupiają się na epoce wyzwolenia seksualnego

Wychowuje nas: „Głównym motywem wyzwolenia seksualnego była poprawa i szersza dostępność kontroli urodzeń. Mam poczucie, że bez tego wyzwolenie seksualne byłoby niemożliwe. Pomyśl o tym. Gdyby kobiety nigdy nie miały dostępu do Pigułki, seks prawdopodobnie pozostałby zarezerwowany dla par małżeńskich, które mają strukturę wychowania wszystkich urodzonych dzieci, ponieważ nie ma niezawodnej metody antykoncepcji.

Wraz z nadejściem Pigułki nadeszła wolność uprawiania seksu dla przyjemności, a nie tylko dla prokreacji. To była zupełnie nowa gra w piłkę dla kobiet, które aż do ruchu wyzwolenia seksualnego nie miały tak naprawdę wolności, jak mężczyźni, by cieszyć się seksem bez strachu przed ciążą.

Od tego momentu kobiety zrozumiały, że są motorem swojej seksualności, przyjemności i tego, jak mogą używać seksu do wyrażania siebie i łączenia się z otaczającym je światem. Co za zmiana dla nich!

Czy na tym lepiej?

Tak, pod wieloma względami jesteśmy. Seks i przyjemność to ważne elementy życia. To w ten sposób. Przed rewolucją seksualną kobiety musiały zetknąć się ze swoją seksualnością, ale nie było na to możliwości, z wyjątkiem małżeństwa. To było dla nich naprawdę ograniczające.

Ale po rewolucji seksualnej zostali wyzwoleni i mogli teraz doświadczyć, co to znaczy mieć sprawczość we wszystkich dziedzinach ich życia, seksualnych i nieseksualnych”.

Rhonda ma mniej przychylny pogląd na wyzwolenie seksualne

„Słuchaj, przeżyłem ten okres, kiedy był w pełnym rozkwicie. I mogę wam powiedzieć jedno: prawdziwymi beneficjentami wyzwolenia seksualnego nie były kobiety. To byli mężczyźni. Nagle mogli uprawiać seks, kiedy chcieli, z różnymi partnerami, bez zaangażowania i bez konsekwencji.

Ale zgadnij co?

Przy całej swojej „wyzwolonej” rozmowie kobiety zawsze były takie same: chcą zaangażowania. Chcą uprawiać seks z kochającym partnerem, z którym są w związku. Widzisz te wszystkie medialne obrazy Woodstock i mężczyzn i kobiet uprawiających seks wszędzie z kimkolwiek, ale tak naprawdę, najbardziej wyzwolony seksualnie z nas chciał ustatkować się z jednym dobrym facetem pod koniec dnia i po prostu mieć naprawdę dobry seks z jego.

Och, mężczyźni byli zachwyceni tym wolnym rynkiem seksu. Ale kobiety? Nie przychodzi mi do głowy żadna z nich, która chciałaby dziś na nowo przeżyć swoje dni wyzwolenia seksualnego”.