Prosty hack, aby utrzymać ekscytujący związek na odległość

Autor: Louise Ward
Data Utworzenia: 8 Luty 2021
Data Aktualizacji: 2 Lipiec 2024
Anonim
МЫСЛИ,ЧУВСТВА, ДЕЙСТВИЯ МУЖЧИНЫ. ТАРО ОНЛАЙН ГАДАНИЕ СЕГОДНЯ НА КАРТАХ. ОБЩИЙ РАСКЛАД.
Wideo: МЫСЛИ,ЧУВСТВА, ДЕЙСТВИЯ МУЖЧИНЫ. ТАРО ОНЛАЙН ГАДАНИЕ СЕГОДНЯ НА КАРТАХ. ОБЩИЙ РАСКЛАД.

Zawartość

Życie małżeńskie jest trudne. Co więcej, jeśli życie małżeńskie zbliża się do granicy przetrwania związku na odległość, staje się jeszcze trudniejsze.

W małżeństwie czasami wszystko układa się zgodnie z planem, a innym razem utkniesz, przebijając się przez trudny okres. Nic na to nie poradzimy.

Życie ma swoje wzloty i upadki, a małżeństwo to umowa na całe życie.

Uczenie się, jak radzić sobie z nieodłącznymi problemami, które pojawiają się od czasu do czasu, jest częścią doświadczenia wspólnego dojrzewania w dojrzałą parę.

Nasza historia małżeństwa

Nasza podróż zaczęła się od zwykłych prób nowożeńców, więc skorzystaliśmy z odwiecznych rad, poprawiliśmy naszą komunikację, wykształciliśmy zdrowe nawyki i weszliśmy w rutynę utrzymywania naszego związku.


To brzmi tak klinicznie na papierze, ale dobrze prosperowaliśmy po prostu będąc w swoim towarzystwie i ciesząc się naszym nowym wspólnym życiem.

Potem przyszedł okres naszego małżeństwa, przed którym nikt nas nie ostrzegał, bo to nie jest tradycyjny scenariusz. Mój mąż dostał świetną ofertę pracy w całym kraju i po prostu nie mogliśmy jej odrzucić.

Wynagrodzenie było znacznie wyższe, niż mogliśmy się spodziewać, ale wychodząc poza finanse, wiedziałem, że to jego wymarzona praca i może nie dostanie ponownie tej okazji, jeśli poproszę go, aby ją przekazał.

Po prostu nie mogłem mu tego odebrać, ale też nie mogłem zrobić skoku, żeby wykorzenić całe moje życie i pójść za nim, przynajmniej od razu. To był taki niepewny czas w naszym związku.

Ani przez chwilę nie uważaliśmy tego za zagrożenie dla naszego małżeństwa. Jeśli inne pary mogą sprawić, że to zadziała, my też.

Nie miało to trwać wiecznie, dopóki nie będziemy mieli czasu na założenie nowego domu i stabilności, aby wiedzieć, że jego praca będzie wszystkim, na co liczyliśmy.


Początek naszej relacji na odległość

W końcu nadszedł dzień, w którym wykonał wielki ruch. Przygotowaliśmy się najlepiej, jak potrafiliśmy, za radą naszych przyjaciół i rodziny.

Zaplanowaliśmy cotygodniowe rozmowy wideo w różnych strefach czasowych. Wysyłaliśmy SMS-y codziennie, gdy tylko mieliśmy chwilę i chcieliśmy się połączyć, i przez pierwsze kilka tygodni nie było tak źle.

Wykorzystaliśmy wszystkie narzędzia, o których mogliśmy pomyśleć, aby zachować intymność, a w tamtym czasie nie słyszeliśmy jeszcze o bransoletkach z obligacji.

Myślałam, że wszystko już wymyśliliśmy dla naszego związku na odległość, dopóki nie wrócił na swoją pierwszą comiesięczną wizytę. I to mnie powaliło.

Domyślam się, że podekscytowało nas pierwsze wielkie posunięcie, a adrenalina nie opadła, dopóki nie przetrwaliśmy pierwszego miesiąca.


Po tym, jak go zobaczyłem, przytuliłem i przebywałem przez chwilę w jego obecności, zobaczenie go po raz drugi odchodzącego było straszliwe.

Jeśli kiedykolwiek byłeś w związku na odległość, poznasz rodzaj bólu, o którym mówię.

Brakujący aspekt naszego związku na odległość

Nie wiedziałam, czego mi brakuje, ale wiedziałam, że on też to czuje i za bardzo się bał, żeby o tym wspomnieć. Zajęłam się tym mózgiem.

Rozmawialiśmy codziennie, a przynajmniej tak często, jak zwykle, gdy był w domu, komunikacja nie wydawała się być problemem. Ja też go widziałem i zawsze był w moich kontaktach, a nasze rozmowy wideo pomogły wypełnić tę lukę.

Miałam trochę jego wody kolońskiej, którą trzymałam na moim stanowisku do makijażu. Miałem wszystkie te małe przypomnienia i wiedziałem, że zachował swoje, ale to nie było to samo.

Nie mogliśmy spełnić jednego zmysłu – dotyku i komfortu obecności drugiej osoby.

To było coś więcej niż tylko objęcie kogoś, kogo kochasz, a kiedy był w domu, były te małe klepnięcia po plecach lub cmoknięcia w policzek.

To były te spontaniczne chwile, kiedy poczułam jego dotyk i piękne połączenie, jakie on wywołał.

Dotykowe bransoletki dla par

Zacząłem badania nad komunikacją niewerbalną, zwłaszcza komunikacją dotykową, po tym, jak zdałem sobie sprawę z tego, czego nam brakowało w naszym związku na odległość. Wiedziałem, że nie byliśmy pierwszymi, którzy po dłuższej rozłące zagłodzili się na dotyk.

Wtedy natknąłem się na bransoletki HEY i patrząc wstecz, jest to prawdopodobnie narzędzie, które pomogło nam ożywić nasze małżeństwo.

Dostaliśmy pasującą parę i zsynchronizowaliśmy je tak, że kiedy dotknął swojej bransoletki, poczułam delikatny uścisk na moim nadgarstku i mogłam dać mu to samo uczucie.

Ta odrobina technologii, która wydawała się tak intuicyjna i naturalna, mogła zrobić to, czego nie potrafiły godziny pisania SMS-ów lub noce rozmów wideo. W końcu zamknął powstałą między nami przepaść.

Teraz się z tego śmiejemy. Jak wypróbowaliśmy wszystkie te konwencjonalne urządzenia i tradycyjne porady dotyczące naszego bardzo nowoczesnego problemu, ale przynajmniej jesteśmy tutaj teraz.

Trudno powiedzieć, co potrafiły bransoletki z obligacji, więc podam przykład.

Kiedy piję poranną kawę, to prawie kiedy wraca do domu z pracy. W przeszłości po prostu dawał mi dobry wieczorny buziak i siedział ze mną chwilę, oglądając telewizję lub robiąc własne rzeczy w Internecie.

Zaczął wymyślać te małe anegdoty z pracy, żeby wysłać mi SMS-a w drodze do domu, co było jego sposobem na zrekompensowanie swojej nieobecności. Ale w tym czasie przygotowywałam śniadanie albo przygotowywałam się do pracy, więc przeczytałam to dopiero godzinę później, kiedy byłam w pracy, a on szykował się do spania.

Takie proste, małe rozłączenie może się zdarzyć w każdym związku na odległość, ale z czasem się kumuluje i sprawia, że ​​czujemy się oddzieleni. Teraz noszę bransoletkę HEY i kiedy czuję delikatny ucisk na nadgarstku, wiem, że dokładnie w tym momencie pomyślał o mnie.

Prawdopodobnie znam jego harmonogram lepiej niż wcześniej. Lubi mnie trochę dotykać podczas porannych i wieczornych dojazdów. Wysyłam mu „dotyk” w przerwach w pracy lub po prostu po to, by mu odpowiedzieć, żeby wiedział, że go czuję.

To jedna z piękności bransoletek łączących dotyk. Nie walczyliśmy już o wciśnięcie rozmowy telefonicznej lub wysyłanie chaotycznych smsów, aby zrekompensować odległość i upływ czasu.

Magia bransoletek bond

Bransoletki z obligacji dały nam proste rozwiązanie naszego największego problemu i mogliśmy z nich korzystać w dowolnym momencie. Są tak wygodne, że mogę je nosić przez cały dzień, a projekt sprawił, że pasują do większości moich strojów.

Każdy, kto na niego spojrzał, zakładał, że to fantazyjny zegarek na rękę, a ja wolałem go w ten sposób, żeby mógł pozostać jedną rzeczą, tylko między nami dwojgiem.

W tej chwili nie mam pojęcia, co bym zrobiła bez mojej bransoletki HEY i siły dotyku.

Ćwicząc dystans społeczny przez ostatnie kilka tygodni, jestem pewien, że bez niego nie byłbym w stanie otrzymać nawet najlżejszego dotyku, zwłaszcza że technicznie żyję sam bez niego.

Przyszło też w idealnym momencie, ponieważ unika podróży, nie byliśmy w stanie spotkać się na naszych zwykłych comiesięcznych zjazdach.

To naprawdę najlepsze dla nas obojga, zarówno z perspektywy relacji, jak i naszego zdrowia. I to byłoby o wiele bardziej bolesne, gdybym nie miał tego delikatnego dotyku u boku, jakby chwytał mnie za nadgarstek w małym, wspierającym geście.

Ostatnio rzadko czuję się samotna i, co dziwne, prawdopodobnie czuję jego obecność bardziej niż gdybym był w domu.

Wiem, że gdziekolwiek na świecie jest, mogę dać mu do zrozumienia, że ​​o nim myślę, kocham go i jestem dla niego, nawet jeśli na razie „tam” oznacza kilka tysięcy mil stąd.

Nigdy nie wiedziałam, jak bardzo jego nieobecność wpływa na mnie, jak związek na odległość wpływa na tak wiele aspektów mojego życia, dopóki nie zdobyłam tych bransoletek HEY.

Chociaż nienawidzi robić wiele z tych sentymentalnych rzeczy, niespodziewanie powiedział mi, że też czuje to samo.

Nigdy tak naprawdę nie mógłby przeżyć swojej wymarzonej pracy z naszym długodystansowym związkiem, beze mnie u jego boku. Ale z pomocą naszych bransoletek z obligacjami jesteśmy o krok bliżej do osiągnięcia tego celu.

Aby uzyskać więcej wskazówek dotyczących przetrwania związku na odległość, obejrzyj ten film.