Oduczyć się tego, czego się nauczyliśmy: Trauma międzypokoleniowa i jak możemy z niej wyrosnąć

Autor: John Stephens
Data Utworzenia: 23 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 2 Lipiec 2024
Anonim
Understanding Trauma: Learning Brain vs Survival Brain
Wideo: Understanding Trauma: Learning Brain vs Survival Brain

Zawartość

Co to jest trauma międzypokoleniowa?

Badania pokazują, że urazy mogą być przekazywane z pokolenia na pokolenie poprzez DNA. Trwająca debata „natura kontra wychowanie” może sugerować, że jest to połączenie społecznego uczenia się i biochemicznego makijażu. Podstawowe przywiązania dziecka odzwierciedlają to, jakie będą jego przywiązania dorosłe. Dzieci wszędzie mają wzory do naśladowania. Mama/tata/rodzeństwo, nauczyciele, telewizja/film, internet/media społecznościowe, przyjaciele, dalsza rodzina, trenerzy, korepetytorzy, bibliotekarze, koledzy z klasy itp.

Jedno z najczęściej zadawanych pytań, jakie zadaję moim klientom: Jakie style wychowawcze były w ich gospodarstwie domowym, kiedy dorastali? Czy była przemoc domowa? Choroba umysłowa?

Czy była miłość? Jeśli tak, to jak okazywali miłość? Czy były dostępne inne wsparcie/mentorzy?


Czy tata był apodyktycznym trenerem w wyniku własnych zrujnowanych marzeń, by nie mieć własnego ojca, który trenował go jako dziecko? Czy mama wychowywała bez granic z powodu nadmiernej korekty z powodu poczucia winy, że jest emocjonalnie niedostępna?

Uwewnętrzniamy nasze środowisko

Ludzie są stworzeniami społecznymi. Mamy pierwotny sposób uczenia się z warunków naszego otoczenia, w domu i poza nim. Aby przetrwać, musimy się przystosować. Style małżeńskie/rodzicielskie, zachowania/cechy, talenty, intelekt, kreatywność, cechy fizyczne, choroby psychiczne i inne wzorce spływają z pokolenia na pokolenia.

Rodzice są najważniejszymi modelami rozwijającego się umysłu. Dzieci internalizują swoje środowisko.

W naturalny sposób dostosowują się do swoich doświadczeń i decydują: czy ten świat jest bezpiecznym miejscem? Czy to niebezpieczne. Każde doświadczenie ma jakiś wpływ na kruchy rozwijający się umysł. Sortujemy te doświadczenia, gdy dorastamy do siebie. Wraz z wiekiem w naturalny sposób przyzwyczajamy się do siebie.


Jak trauma jest przenoszona przez pokolenia?

Podczas sesji terapeutycznej w pokoju są duchy. Są rodzice, dziadkowie, pradziadkowie i inni, którzy mieli wpływ bezpośrednio lub pośrednio. Pokolenia duchów siedzą w sali terapeutycznej, radośnie zajmując przestrzeń. Czuje się trochę tak, jakby powinni podnieść rachunek za terapię, prawda?

Nieuchronnie przekazali ten cudowny układ genetyczny (i dysfunkcję) sprzed setek lat. W pewnym sensie jest to ich dar dla ciebie.

Jak miło. Podziękuj tym duchom. Są waszymi duchowymi nauczycielami. Nasi nauczyciele czasami pojawiają się w niespodziewany i magiczny sposób.

Jest to duchowy proces postrzegania tych dziedzictwa (starych ran) jako okazji do rozwoju. Tego się uczymy, ale nie dopóki nie będziemy otwarci i gotowi do głębokiego zanurzenia się w starym bólu emocjonalnym. Może to być intensywny i niewygodny proces samopoznania.

Ale jeśli się nie rozwijamy, możemy utknąć w starych nawykach i wzorcach, które już nam nie służą.


Trauma transgeneracyjna wpływa na relacje międzyludzkie

Transgeneracyjne przekazywanie traumy może wpływać na jednostki i rodziny na poziomie świadomym i nieświadomym. Trauma objawia się mentalnie, fizycznie, emocjonalnie i duchowo.

Te mechanizmy obronne wpływają na relacje międzyludzkie i relacje z jaźnią. Dorosłe dzieci z traumą międzypokoleniową szybko uczą się, że ich rodzice byli ludźmi. (I wadliwe.)

Mechanizmy obronne pełnią rolę obrońców, które stają się barierami wzrostu. Te przeszkody są szkodliwe i utrudniają budowanie zdrowych relacji.

Trauma międzypokoleniowa może zostać wyleczona

Dorosłe dzieci po traumie międzypokoleniowej mogą wyzdrowieć, ale wymaga to odwagi, uczciwości, współczucia i przebaczenia. Z wdziękiem i chęcią przechodzimy od przetrwania do wyzdrowienia. Uczymy się poprzez prawdę i samopoznanie tego, kim jesteśmy, a kim nie jesteśmy.

Musimy oduczyć się tego, czego nieuchronnie się nauczyliśmy.

Nie możemy zmienić naszego składu genetycznego, ale możemy zmienić nasze zachowania, to, jak myślimy i kochamy siebie na głębszym poziomie. To proste, ale nie łatwe.To proces, a czasem codzienna praktyka.

Trauma międzypokoleniowa wpływa na wybór partnerów przez ludzi

Dorosłe dzieci z traumą międzypokoleniową często szukają małżonków/partnerów, którzy mają znajome cechy, zarówno dobre, jak i złe, które mogą ujawnić stare rany, które wymagają zagojenia.

Najpierw załóż własną maskę tlenową, a potem opiekuj się innymi.

Wykonuj swoją własną wewnętrzną pracę. Nie jest zadaniem twojego partnera naprawianie/naprawianie/leczenie ciebie. Zdrowy i zróżnicowany związek ma mocne podstawy, wspierając nawzajem niezależny rozwój emocjonalny.

Uzdrowienie traumy międzypokoleniowej i osiągnięcie intymności

Aby osiągnąć intymność, trzeba czuć się na tyle bezpiecznie, aby być bezbronnym, co wymaga zaufania. Zdrowe systemy rodzinne zawierają członków, którzy mają pokorę.

Są introspekcyjne, świadome i powstrzymują się od obwiniania. Istnieją jasne i zdrowe granice, które ustala się z cierpliwością, miłością i konsekwencją. Konieczna jest zdrowa przestrzeń i miejsce na wzrost.

Rodzice emocjonalnie dostępni pokazują, jak komunikować się i odpowiadać sobie nawzajem i swoim dzieciom z miłością i współczuciem. Modelują rozwiązywanie konfliktów, a po wyrządzeniu szkód emocjonalnych następuje naprawa.

Mózg nie jest okablowany na stałe, a chemia mózgu może się zmienić tylko dzięki technikom uważności i terapii rozmową. Trzeba pozostać ciekawym.

Dorosłe dzieci, które leczą, zadają sobie pytanie: „Jak opowiem własną historię. Jakie materiały wyeliminuję, a co upiększę? Co dla mnie działa? Z czego wyrosłem? Jak nawigować po tej przekazanej mi mapie? A co ważniejsze, jak mogę zapobiec przekazaniu go moim własnym dzieciom?” Świetną strategią przeformułowania jest wizualizacja obojga rodziców jako dzieci przeżyć i zarządzanie własnym dziedzictwem, a oni też musieli się dostosować.

Nieświadome wzorce, które zostały odziedziczone, są po prostu Części jaźni, które wymagają jeszcze Uwaga, jeszcze miłość i jeszcze wybaczenie sobie.

Całe zdrowiejące się ja może leczyć stare rany, ale tylko wtedy, gdy jest akceptacja i nie ma już potrzeby tłumienia objawów/bólu.

Ból jest ważny i musi być poczuł i przetwarzane w bezpiecznym otoczeniu z odpowiednim wsparciem. Gdy jest to dozwolone, następuje uzdrowienie umysłu/ciała na poziomie fizjologicznym. Ból historyczny jest uzewnętrzniany i przechodzi, co jest niezbędną częścią procesu leczenia, ponieważ po uwolnieniu traci swoją moc.

Radzenie sobie z traumą międzypokoleniową

Zdrowych mechanizmów radzenia sobie można nauczyć się poprzez medytację, uważność, psychoterapię, grupy wsparcia, książki, podcasty, blogi, zajęcia, trenerów, przyjaciół, pisanie, sztukę, ruch taneczny i wszelkie formy twórczej ekspresji.

Oduczenie się tego, czego się nauczyliśmy, wymaga chęci przełamania starych nawyków. Chemia mózgu zmienia się, zmieniając sposób, w jaki widzimy rzeczy.

Świat nie jest już niebezpieczny. Teraz jest zaufanie. (Z sobą i innymi) Istnieją nowe mechanizmy/narzędzia radzenia sobie i nie ma już potrzeby tłumienia starego bólu. Nigdy więcej emocjonalnego porzucania siebie. Duchy wstydu nie mogą się w tym rozwijać. Dorosłe dziecko z traumy transgeneracyjnej jest teraz odpowiedzialne, co zmienia perspektywę/wyniki z mentalności ofiary na mentalność upodmiotowienia.

Kiedy to zostanie osiągnięte, cykl się załamuje i kolejne pokolenia przechodzą od przetrwania do powrotu do zdrowia. Pocałuj te duchy na pożegnanie. Błogosławić ich.