6 oznak, że Twój związek zmierza w kierunku małżeństwa

Autor: Louise Ward
Data Utworzenia: 9 Luty 2021
Data Aktualizacji: 1 Lipiec 2024
Anonim
7 Signs Your Relationship Is in Trouble - Matthew Kelly
Wideo: 7 Signs Your Relationship Is in Trouble - Matthew Kelly

Zawartość

W dzisiejszych czasach na znakach, że twoje małżeństwo zmierza do sądu rozwodowego, jest więcej napisane, że niewielu patrzy na alternatywę – kiedy zmierzasz do ołtarza.

Skąd wiesz, że twój związek będzie trwały? W sferze tańca zalotów istnieją znaczące momenty, które wskazują, że związek zmierza w kierunku małżeństwa. Czy pamiętasz swoje?

Połączenie dotyczy chwil, a dążenie do zaangażowania wiąże się z ich śladem. Słuchając przysięgi małżeńskiej wczoraj na weselu debiutantów, słyszałem, jak dzielą się „momentami”, w których każdy z nich czuł, że ich więź się umacnia, i momentem każdego, że rzeczywiście wiedzieli, że jest tym jedynym.

Kiedy przypomnisz sobie te wspomnienia, mogą zawierać jedno lub więcej z poniższych, wiele z nich, których byłem wczoraj świadkiem.


1. Kiedy twoje kroki stają się zsynchronizowane

W drodze do połączenia jest dostrojenie. Kiedy zaczynacie kończyć swoje pomysły, przewidywać nawzajem swoje potrzeby i stać się dla siebie kotwicą, następuje ruch w tym kierunku. Pozornie nieromantyczna, oznajmiła Dana. .

„W tym momencie pewnego ranka, kiedy włożył moje ubrania do torby do prania chemicznego, wiedziałem, że to trochę potrwa”.

Dla Stu nadszedł ten moment, gdy Dana wezwała go na pilną wizytę u lekarza w dniu, w którym miał ważne spotkanie biznesowe. To w tych momentach „ja” staje się „my”, a „ty” staje się „nami”; para-statek się tworzy.

2. Kiedy sięgasz po partnera przed kimkolwiek innym

Kiedy zdasz sobie sprawę, że sięgasz po swojego partnera przed kimkolwiek innym, odkryjesz, że Twój partner jest Twoim najlepszym przyjacielem. Na początku wszystkie związki są obsesyjne i według dr Helen Fisher miłość jest uzależnieniem. Jesteście dla siebie najważniejszymi ludźmi, a czasami jedynymi ludźmi w swoim życiu. To, że partnerzy cenią się nawzajem – przynajmniej na początku – z wyłączeniem innych, jest oznaką wczesnego rozwoju par.


Kiedy pary usuwają się, choć tymczasowo, ze swojego świata, nie zawsze jest to zły znak. Dość szybko wracają do swojego świata nieco inaczej, teraz jako para, a nie jako jednostki. Ich zmieniające się lub zmieniające się priorytety w związku są znakiem, że zamierzają spędzić razem życie.

Według Piotra. .

„Zauważyłam, że izoluję Jankę sama i martwiłam się, że to niezdrowe, ale po kilku miesiącach ponownie wprowadziłam ją do swoich kręgów . . . wtedy wiedziałem, że będzie w pobliżu przez długi czas”.

Dla Jana było to coś innego. .

„Kiedy powiedziano mi, że potrzebna jest rozległa praca dentystyczna, poszedłem prosto do Petera, a nie do mojej mamy”.

3. Kiedy zostanie Twoim partnerem odpowiedzialnym za odpowiedzialność

W miarę trwania tańca kroki stają się bardziej zsynchronizowane. W tworzącej się relacji partnerzy stają się wzajemnie partnerami odpowiedzialnymi za odpowiedzialność. „Sprawdzają” się nawzajem, co jest zdrową i definiującą częścią związku i partnerów. Ci, którzy to robią, są najpierw odpowiedzialni za siebie nawzajem. Teksty „GM” i „GN” są tego częścią, witając dzień i potwierdzając separację na wczesnych etapach. Relacje, które podejmują te kroki, są oznaką, że sprawy stają się poważne.


Dla Gwen ważnym momentem było przekazywanie wiadomości medycznych. .

„Kiedy otrzymałem telefon od Douga po wizycie u jego ortopedy, zdałem sobie sprawę… w tym momencie wiedziałem, że Dougowi zależy na mnie na tyle, by podzielić się tą aktualną informacją i staliśmy się jednostką”.

To zameldowanie było dla niej oznaką jego rosnącej miłości i uczucia.

4. Kiedy masz „nam rozmawiamy”

Kierowanie się do ołtarza jest przyspieszone przez coraz większą ilość gadaniny „nas”, to znaczy uważacie się za parę statków. Przejście od „ja” do „my” jest znaczące, ponieważ definiuje przestrzeń pary.

Dla Sary było to w samolocie, gdy szykowali się do odlotu. .

„Kiedy usłyszałem, jak Dan pyta stewarda, czy mogliby zająć miejsca z przodu, ponieważ „mamy krótki postój”, usłyszałem coś w jego głosie iw tym momencie podszedłem trochę bliżej niego w naszym związku. ”

5. Kiedy zamykasz swoje internetowe aplikacje randkowe

Kiedy Amanda zdecydowała się wymeldować z match.com, wiedziała, że ​​to właściwy czas. Od czasu do czasu pojawiała się w aplikacji, aby śledzić swoje nowe hity i losowo sprawdzać, czy Jordan jest online. Ale teraz nie czuła już potrzeby, aby mieć otwarte opcje lub kontrolować swojego partnera.

To powiedziawszy, zamknięcie internetowych aplikacji randkowych i randkowych jest znakiem, że twój związek przynajmniej zmierza w kierunku monogamii, prekursora, zazwyczaj, do ołtarza. Chociaż ludzie dzisiaj, gdy spotykają się na randkach, często „pozostawiają swoje opcje otwarte”, ponieważ jest to zbyt łatwe dzięki dostępowi, jaki mamy dzięki aplikacjom randkowym. Po ich zamknięciu, transakcja jest dokonywana przynajmniej w umyśle jednego, co często prowadzi do tego, że drugi robi to samo.

Zgłosiła się Amanda. . .

„Odbyliśmy »rozmowę« i zapytałem Jordana o jego obecność w Internecie, którą znałem z okresowych kontroli. Powiedział, że nie musi już szukać i zamyka swoje konto. Dla mnie to był krytyczny krok”.

6. Kiedy naprawdę w siebie wierzycie

Prawdopodobnie najważniejszym aspektem zdrowego związku jest przekonanie, że partnerzy wierzą w siebie nawzajem. Kiedy Stephanie zdała sobie sprawę, że Jake pomoże jej przetrwać weekend z rodziną, wiedziała, że ​​może zwrócić się do niego o wszystko.

„Kiedy powiedział mi, że dołączy do mnie, wiedząc, jak trudne będzie bycie w domu i że będzie buforem, wiedziałem, że będzie tam na dłuższą metę”.

Kiedy zaczynamy się łączyć, zauważamy, że korzystamy z rady naszego partnera. Szacunek, podziw, a nawet chwilowy idealizm – „wierzę w Ciebie” zaczyna przybierać formę. Szacunek jest najważniejszy i kiedy się rozwija, zwłaszcza wraz z innymi znakami. Może to oznaczać, że mamy do czynienia z trwalszą sytuacją.

Wiek, atrakcyjność, inteligencja i sukces nie mają tak naprawdę znaczenia. Ani sypialnia; jako seksterapeuta nie dziwi mnie, że te chwile rzadko dotyczą seksu. Liczą się chwile połączenia. To właśnie te chwile, a nawet więcej, gdy razem dorastamy, musimy trzymać się i pamiętać.